Za szybko i na "podwójnym gazie" – policjanci apelują o rozwagę na drodze.
Prowadzenie pojazdu to wielka odpowiedzialność. Każdy powinien mieć świadomość, że jazda z nadmierną prędkością i kierowanie autem w stanie nietrzeźwości stanowią zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego – nas i naszych bliskich. Funkcjonariusze apelują o rozwagę na drodze.
Podczas minionego weekendu policjanci giżyckiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej dwóch kierowców, którzy w rażący sposób złamali przepisy ruchu drogowego. Jeden z kierowców wsiadł za kółko po alkoholu. Inny kierowca w terenie zabudowanym przekroczył znacznie prędkość co skutkowało zatrzymaniem prawa jazdy i postępowaniem mandatowym, jeszcze inny kierowca, który był na "podwójnym gazie" wjechał do przydrożnego rowu.
Jako pierwszy w ręce policjantów wpadł kierowca, który nadmiernie przekroczył dozwoloną predkość w terenie zabudowanym. Podczas prowadzonej kontroli prędkości w Giżycku na ulicy Obwodowej, miernik wskazał, że jadące BMW zbliża się z prędkością 130 km/h. gdzie ograniczenie wynosi do 50 km/h. Zatrzymanym do kontroli drogowej okazał się 51-letni mieszkaniec gminy Kętrzyn. Kontrola drogowa tego kierowcy zakończyła się dla niego utratą prawa jazdy na okres 3 miesięcy oraz mandatem karnym w wysokości 400 złotych i 10 pkt. karnymi.
Kolejny kierowca do kontroli dorogowej został zatrzymany w miejscowości Miłki. W trakcie kontroli okazało się, że 39-latek jest pod działaniem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Ponadto nie posiadał przy sobie wymaganych dokumentów.
Natomiast trzeci z kierowców spowodował wypadek na trasie Krzyżany – Słabowo gmina Ryn. Mundurowi ustalili, że kierujący BMW, 22-letni mieszkaniec gminy Ryn jadąc prostym odcinkiem drogi, w pewnym momencie zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Podrózował z pasażerem, który został zakleszczony w aucie. Obaj zostali przetransportowani do szpitala w Giżycku i Mrągowie. Na szczęście nie doznali poważnych obrażeń ciała. Po przebadaniu na zawartość alkoholu w organizmie okazało sie, że 22-letni kierowca miał prawie 1,5 alkoholu.
Za jazdę po alkoholu grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata uprawnień do kierowania.
Policjanci drogówki przypominają i apelują, że za kółko wsiada się trzeźwym, nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie sprawia, że obniża się refleks i koncentracja prowadzącego – wtedy o wypadek nietrudno. Pamiętajmy o tym, że nadmierna prędkość jest także przyczyną wielu wypadków na drodze.