Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Pośpiech nie popłaca

O tym, że pośpiech nie popłaca, dowiedziało się już wielu kierowców, którzy nie zastosowali się do przepisów ruchu drogowego i za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o co najmniej 50 km/h zapłacili nie tylko wysoką grzywnę i otrzymali punkty karne, ale stracili prawo jazdy na minimum 3 miesiące. I tak też było wczoraj, kiedy kierowcę Skody Fabia zatrzymali do kontroli drogowej mundurowi.

Za zbyt szybką jazdę grożą mandaty, punkty karne i utrata prawa jazdy. Przekonał się o tym kierowca Skody Fabia, który został zatrzymany wczoraj (04.06.2017) przez giżyckich mundurowych na DK 63 w Giżycku na ulicy Obwodowej. Mieszkaniec Warszawy przez teren zabudowany jechał zbyt szybko, miernik prędkości wskazał, że kierowca pędził z prędkością 127 km/h na dopuszczalnej pięćdziesiątce. I to właśnie było powodem kontroli drogowej.

W efekcie kierowca przyjął mandat karny w wysokości 400 złotych, 10 pkt. karnych i za pokwitowaniem oddał funkcjonariuszom swoje prawo jazdy, które stracił na okres najbliższych 3 miesięcy. Przypominamy, że to policjant w czasie kontroli drogowej, po stwierdzeniu np. przekroczenia prędkości, zatrzymuje kierowcy prawo jazdy i przesyła je do właściwego starosty, który wydaje decyzję administracyjną i formalnie zatrzymuje dokument. Za pierwszym razem zatrzymanie prawa jazdy następuje na okres 3 miesięcy. Jeśli mimo to kierowca dalej będzie prowadzić auto bez uprawnień i zostanie zatrzymany, ten okres przedłuży się do 6 miesięcy. Natomiast kolejna „wpadka” bez prawa jazdy zakończy się cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu.
 

  • kontrola drogowa
    kontrola drogowa
Powrót na górę strony