Szybcy i niebezpieczni na drodze
Kolejni kierowcy zatrzymani do kontroli drogowej za jazdę ponad 100 km/h w terenie zabudowanym. Konsekwencją szybkiej jazdy była utrata prawa jazdy na okres 3 miesięcy, mandat oraz punkty karne. Brakiem odpowiedzialności wykazał się również motocyklista, który pędził 190 km/h.
Pomimo wielu apeli i informowaniu kierowców o zachowanie rozwagi i szczególnej ostrożności na drodze oraz zdjęcie „nogi z gazu”, to nadal policjanci drogówki zatrzymują do kontroli drogowej kierowców, którzy nie stosują się do przepisów ruchu drogowego i łamią przepisy dotyczące ograniczenia prędkości w terenie zabudowanym. Podczas minionego weekendu na drogach powiatu giżyckiego, prawo jazdy stracili trzej kierowcy, którzy jechali przez teren zabudowany ponad 100 km/h. Rekordzista samochodów osobowych jechał z prędkością 107 km/k. Brawurowa jazda zakończyła się utratą prawa jazdy na okres 3 miesięcy, mandatem karnym oraz punktami karnymi.
Także wielką nieodpowiedzialność na drodze wykazał się młody kierowca motocykla, który na drodze krajowej nr 63, trasa Ruda – Kąp pędził swoim motocyklem 190 km/h. Zapewne kierowca jednośladu nie spodziewał się, że wyprzedza nieoznakowany radiowóz, który zmierzy jego prędkość. Po zatrzymaniu do kontroli drogowej kierowca tłumaczył swoje zachowanie tym, że lubi szybką jazdę. Z uwagi na fakt, że motocyklista jechał poza obszarem zabudowanym, gdzie dozwolona prędkość wynosi 90 km/h., kontrola zakończyła się na nałożeniu na kierowcę mandatu karnego i punktów karnych.
Policjanci ponownie apelują i przypominają, że motocyklista w konfrontacji z samochodem zazwyczaj nie ma szans. Przed urazami chroni go jedynie kask i dobry kombinezon. Motocykliści nie mają poduszek powietrznych, pasów bezpieczeństwa, ani kontrolowanych stref zgniotu. Dlatego tak ważne jest, aby obie grupy przestrzegały przepisów i szanowały się nawzajem. To da szansę każdemu bezpiecznie dotrzeć do celu.