Ukradł wędki, odpowie przed sądem
Do policyjnego aresztu trafił 54-letni mieszkaniec Giżycka. Stanisław K. podejrzany jest o to, że z niezamkniętego garażu miał ukraść dwie wędki. Mężczyzna został złapany przez policjantów już kilkanaście minut po zdarzeniu. 54-latek odpowie przed sądem za kradzież.
Wczoraj o godzinie 9.30 do oficera dyżurnego giżyckiej komendy zadzwoniła mieszkanka miasta i powiadomiła o kradzieży dwóch wędek. Z relacji zgłaszającej wynikało, że z okna mieszkania widziała, jak jakiś mężczyzna wszedł na jej posesje i z niezamkniętego garażu zabrał dwie wędki. Na miejsce pojechał patrol policji. Już kilkanaście minut po zgłoszeniu zdarzenia policjanci na jednej z pobliskich ulic zatrzymali podejrzanego o tę kradzież. Do policyjnego aresztu trafił 54-letni mieszkaniec Giżycka. Mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego niecały promil alkoholu w organizmie. Pokrzywdzona wartość strat wyceniła na 550 złotych.
Stanisław K. odpowie przed sądem. Za to przestępstwo grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.